Bajka, która dzieje się naprawdę

Ania leżała w szpitalu już trzy i pół tygodnia i zapowiadało się, że poleży jeszcze trochę… sama nie była do końca pewna, ile. Panie na oddziale mówiły jej, że jest bardzo dzielna gdy przechodziła przez kolejne badania. Mimo bólu starała się być cierpliwa bo bardzo chciała już być zdrowa. Bywało jednak, że kręciła się na łóżku, bo ile można leżeć w jednym miejscu? Czasem też bardzo tęskniła za domem i choć przyzwyczaiła się do kroplówek, to nadal trochę bała się ciemności.

Pewnego dnia w szpitalu było jakoś inaczej niż zwykle. Z korytarza dobiegał gwar zaciekawionych, roześmianych dzieci. Nagle przed oczami Ani wyrosły… kolorowe domki! I nie były to domki byle jakie – dzięki kółkom mogły zmieniać miejsce, a zamiast okien miały szufladki pełne tajemniczych skarbów. Każdy z nich posiadał też półkę albo dwie, a na półce – mnóstwo pięknych, kolorowych książek. To, co działo się dalej sprawiło, że szpital w jednej chwili stał się barwny, weselszy, a nawet trochę magiczny…

Brzmi jak bajka? Cóż, poniekąd tak jest. :) To, o czym piszę powyżej to nic innego jak Oddział Bajka – Wędrująca Szpitalna Biblioteka. Inicjatywę z przyjemnością obserwuję już od całkiem dawna i gdy pojawił się Wyobraźniej, po prostu nie mogło tu zabraknąć miejsca dla niej. Powołała ją do życia Fundacja Serdecznik, która do współpracy zaprosiła zaprzyjaźnionych architektów i artystów. Wspólne działania zaowocowały powstaniem niezwykłych Bajkowozów, kryjących w sobie skarby – nie tylko dziecięcej literatury.

Bajkowóz jest czymś więcej niź tylko mobilną biblioteką. To „narzędzie”, a właściwie zestaw narzędzi, którymi są książki. Obok starannie wybranych, pięknie zilustrowanych publikacji od rodzimych wydawnictw jest tu też przestrzeń na magiczne akcesoria, takie jak niezwykłe kamienie, bajkowe podszepty czy generator tęczy. Do każdego zestawu opiekunowie Bajkowozu na terenie szpitali otrzymują skrypt z kilkunastoma gotowymi scenariuszami warsztatów i zajęć z dziećmi na podstawie konkretnych książek. – mówi Jarosław Leciejewski z Fundacji Serdecznik. – Opiekunowie Bajkowozów przed otrzymaniem go uczestniczą w jednodniowym szkoleniu które pokazuje im jak pracować z książką, Bajkowozem i małymi pacjentami. Po przeczytaniu danej książki pracują z dziećmi nad różnorodnymi trudnymi tematami zarówno wieku dziecięcego jak i np. związanymi z chorobą czy pobytem w szpitalu. 

Ideą inicjatorów akcji było to, by wokół Bajkowozów pojawiających się w szpitalu powstawał rodzaj niewidzialnej przestrzeni, w której wszystko jest możliwe – taki właśnie dodatkowy „oddział” – Oddział Bajka. Chcieliśmy żeby to nie ściany i pomieszczenia tworzyły ten Oddział, ale właśnie Bajkowóz, książki i ludzie z pasją, dzięki pracy których wszystko staje się możliwe. – dodaje Jarek Leciejewski.

Do tej pory Bajkowozy dotarły do 39 miejsc (ostatni zagościł na stałe w Kielcach, w miniony piątek). Ich pojawieniu się towarzyszą warsztaty, przedstawienia teatralne, czytanie książek z bajkowej biblioteczki i, przede wszystkim, dużo dobrej zabawy.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o działaniach Oddziału Bajka, o jej ambasadorach i autorach, a także o zawartości bajkowozowej biblioteczki i skarbach ze skrytek – zajrzyj na stronę Oddziału czyli tutaj. A poniżej – galeria zdjęć czyli Bajkowozy w Akcji. :) Ale uwaga – to nie koniec tej bajkowej historii! Jest tu coś jeszcze więc, gdy już obejrzysz zdjęcia, zerknij też na to, co pod nimi.

 

(Fot. Jaro Wilk – zdjęcia udostępnione dzięki uprzejmości Oddziału Bajka)

 

Jakiś czas temu pojawiła się w sieci perełka – książka pt. „Wszystko jest możliwe”,

z tekstem Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel i ilustacjami Marianny Sztymy. Warta uwagi tym bardziej, że jej zakup oznacza wsparcie Oddziału Bajka. Ja już mam dwie; jedną dla siebie, a drugą dla pewnej bliskiej osoby, której życzę – podobnie jak wszystkim nam – żeby wierzyła, że jest jak w tytule. Tylko wtedy bajki będą „działy się” naprawdę.

Książka nie jest dostępna w żadnej księgarni! Można ją za to zakupić w ramach aukcji Charytatywni Allegro – o tutaj (edit: sprzedaż na Allegro już zakończona, post był napisany wcześniej, niemniej na stronie Oddziału Bajka można dowiedzieć się również o innych formach wsparcia akcji – przyp.red.).

(Tak tak, ten rozczochraniec na drugim planie to ja, prezentująca swój nabytek  – gdyby ktoś nie wierzył, oto dowód wprost z mojej półki. Nie bajkowej, ale też trochę… zaczarowanej. ;))

 

Related Posts

Leave a comment